Powiedzmy coś wpierw o sytuacji Ostrza Darkinów.

Bezużyteczny, czy nie?

Riot wydało Aatroxa w 2013 roku. Od początku był problemem dla twórców, lecz był dość popularny na topie i jungli w sezonie 4. On sam nie dostał jakiś dużych nerfów, lecz przez zmiany Ostrza Zniszczonego Króla oraz mety sprawiły, że jego Pick Rate drastycznie spadał.

Problem Aatroxa jednak leżał gdzieś indziej. Jeżeli w przeciwnej drużynie było mało bohaterów z CC, to mógł czynić cuda. Z drugiej strony, był kompletnie bezużyteczny w małych potyczkach, powoli dobijając się używaniem umiejętności bez lifestealowania się. Musiał on czekać aż 3 lata, aby otrzymać jakieś większe zmiany (klik!). Gracze zaczęli masowo grać Aatroxem, przegrywając i zaniżając win rate do ok. 40%. Później sytuacja polepszyła się dzięki następnym patchom procent wygranych powrócił do 50%.

By dowiedzieć się czegoś więcej, niedawno zapytano Arina – challangera z EUW, który mainuje Aatroxa.

Wywiad z Arinem

Jesteś chyba jednym z popularniejszych mainów Aatroxa, także jednym z nielicznych, którzy go nadal mainują. Co początkowo przyciągało Cię do grania Aatroxem?

Najważniejszym powodem, dla którego pickowałem Aatroxa był jego zestaw umiejętności, który lubiłem. Bohater, który donimonał nad swoimi rywalami, dzięki swojemu sustainowi. Miał on również dużą wartość we wczesnej fazie gry przez swój burst i wysoki potencjał. Lubiłem też jego fabułę, tak samo jak jego tytuł – “Bóg Wojny”.

Grasz Aatroxem od sezonu trzeciego. Jednakże w sezonie 6 to nie był u Ciebie najczęściej pickowany champion. Czy uważasz, że w tym sezonie był najsłabszy?

Przed sezonem 6 byłem znany jako one trick pony Aatroxa, ale kiedy sezon się zaczął, zdecydowałem poćwiczyć grę innymi bohaterami, by dostać się na scenę e-sportową.

Sezon 6 był na pewno był dla Aatroxa najsłabszy ze wszystkich. Kiedy meta się zmieniała, on był w cieniu większości toplanerów, ale powodami, dlaczego stał się taki słaby były nerfy Ostrza Zniszczonego Króla i snowballingu, co sprawiło, że w wielu meczach był niegrywalny.

Zawsze, kiedy pytam ludzi o Aatroxa przez aktualizacją rozgrywki, to mówią mi, że jest on biedniejszą wersją Fiory lub Jaxa. Czy myślisz, że to była kiedyś prawda? Albo tak nadal jest?

Osobiście nie myślę, że to jest biedniejsza wersja Jaxa lub Fiory, więc nie sądzę, że to stwierdzenie jest prawdziwe. Stary Aatrox miał duży burst na 2 i 3 poziomie,więc jeżeli było to dobrze użyte, to dawało łatwą pierwszą krew w większości przypadków. Ludzie również nie spodziewają się aż tak dużego burstu w early, czego Jax i Fiora nie mają.

Nie ma również w umiejętnościach Jaxa i Fiory odrodzenia, więc tak, nie uważam, że to stwierdzenie jest prawdziwe.

Wracając do zmian z patcha 7.5, wspomniałeś, że jest jeszcze słabszy, niż wcześniej i statystyki nie wyglądały dobrze, ale buffy w patchu 7.6 połączone ze zmianami Ostrza Zniszczonego Króla dały mu przyzwoity stan rzeczy.

Wahał się on pomiędzy 50% win ratio prze większość patchy. Ciągle myślisz, że są w nim jeszcze duże problemy, takie jak odradzanie go tylko przy w pełni nastackowanej pasywce?

Jeden z większych problemów Aatroxa, który obecnie posiada jest jego stackowanie się w meczach, w których gra przeciwko Jaxowi lub Renektonowi. Jeżeli zostanie odizolowany od minionów, nie będzie się mógł stackować, przez co będzie bardzo podatny na divy. Kiedy nie ma w pełni naładowanej pasywki przegrywa wymiany przeciwko duelistom. Również nie otrzyma on boostu do obrażeń oraz szybkości ataków bez 5 stacków, co jest istotne dla jego wymian i walk.

Czy mógłbyś opisać jak sobie radzi na górnej alei?

Generalnie Aatrox jest dobry przeciwko tankowatym top lanerom, kiedy zbuduje wcześnie Ostrze Zniszczonego Króla, które jest świetne w walce z tankami i w większości przypodków nie może trade’ować się na swoją korzyść przeciwko niemu, co daje mu dużą przewagę w sustainie na linii.

Aatrox dobrze sobie radzi z bohaterami, którzy mają małą mobilność, którzy nie są koniecznie tankami, tak jak Rumble i Gangplank, od momentu, kiedy dominuje na swojej linii, dzięki umiejętnościom wygrywającym trade’y. Może on łatwo wygrać linię przeciwko top lanerom, którzy potrzebują kilku przedmiotów, by się wyskalować. Z jego podrzuceniem i spowolnieniem, może on karać w early przeciwników za podejście zbyt blisko, co sprawia, że laning phase oponenta staje się o wiele trudniejszy.

Dystansowi top lanerzy, jak np. Kennen i Jayce mogą być boleśni dla Aatroxa podczas early, ponieważ nie może on stackować się na minionach bez otrzymania obrażeń od przeciwnika. Gra staje się o wiele łatwiejsza, kiedy Aatrox zbuduje Kordelas z Bilgewater i wbije 6 poziom, co dzięki zwiększenie jego burstu i spowolnienia z Kordelasu oraz [E] pozwoli mu na trzymanie się blisko celu. Dystansowi bohaterowie często mają mniejszą odporność (armor i magic resistance), przez co dla Aatroxa jest łatwiej zabić takiego przeciwnika, kiedy podejdzie zbyt blisko.

Najgorsze mecze dla Aatroxa są wtedy, gdy w przeciwnej drużynie są bruiserzy lub dueliści z dużym burstem oraz mobilnością i efektami kontroli tłumu, którzy mają nam nim przewagę w krótkich wymianach z Aatroxem podczas early, ale w dłuższych potyczkach może outsustainować rywala dzięki Żądzy Krwi lub zadać dużo obrażeń używając Ceny Krwi.

Obecnie najtrudniejszym przeciwnikiem dla niego jest Renekton. Tak samo jak Aatrox dominuje na linii, lecz on ma duży burst oraz mobilność, by trade’ować się z Aatroxem w early, używając [E], zadając obrażenia i szybko odskakując z drugiego [E]. Może on też zone’ować Aatroxa i zabić go pod wieżą, kiedy osiągnie 6 poziom.

Czy masz jakieś rady dla początkujących graczy Aatroxa, które mogą pomóc im grać tym bohaterem lepiej?

Po pierwsze, często widzę, jak nowi gracze maksują [W] pierwsze, ale maksowanie [E] daje wiecęj możliwości do ataku, ułatwia pushowanie i pomaga farmić z bezpiecznej odległości. Również daje dużo burstu, co jest zawsze dobre.

Drugą rzeczą jest build, większość graczy buduje Tiamat i później Kolosalną Hydrę/Krwiożerczą Hydrę oraz Widmowego Tancerza lub inny przedmiot na prędkość ataku. Ja zawszę buduję Ostrze Zniszczonego Króla, jako pierwszy przedmiot i nigdy nie biorę Tiamatu, ponieważ warto rozglądać się za okazjami na walkę 1v1, podczas np. splitpushowania częściej, niż czyścić fale i pushować przez cały czas.

Ostrze Zniszczonego Króla daje możliwość na pojedynki 1v1 z innymi top lanerami, tak samo daje dużą ilość sustainu and szybkości ataku. Aktywny efekt przedmiotu pozwala też łatwiej trzymać się jednego celu.

Przez Tiamat pushujesz bardziej, ale stackowanie się jest o wiele trudniejsze. Możliwe, że ktoś powie, że Kolosalna Hydra daje burst, ale nowy Aatrox góruje bardziej w dłuższych walkach, dzięki pasywce, kiedy może outsustainować rywala i zatrzymać stacki dla dodatkowych obrażeń i szybkości ataku, więc myślę, że Ostrze Zniszczonego Króla jest lepsze dla tych wszystkich sytuacji.

Szybkość ataku jest nieco przereklamowana na Aatroxie i dlatego większość graczy składa Widmowego Tancerza, ale nie jest taki dobry. Jeden przedmiot dający AS jest wystarczający i powinno to być Ostrze Zniszczonego Króla. Po tym warto budować coś mniej tankowatego, aby utrzymać full AD build. Czarny Tasak jest dobry dla Aatroxa – zwiększa jego statysyki, HP i obrażenia, i jest bardzo dobry przeciwko tankowatym top lanerom.

Po tych 2 przedmiotach jest dobrze pójść po prostu w tanka. Oblicze Ducha i Omen Randuina dają dużą odporność i życie. Będą również potrzebne inne mnie lub bardziej tankowate przedmioty na late game oraz teamfighty.

Na koniec, nawet jeżeli Aatrox jest silny podczas early, nadal potrzeba kontrolować użycie swojej pasywki, kiedy jest to konieczne. Trzymanie 4 stacków pomaga w wywieraniu presji na przeciwnym top lanerze i w wymianach, kiedy podejdzie zbyt blisko. Nauka, jak używać [W] także zabiera dużo czasu, ale to przyjdzie naturalnie, podczas grania bohaterem przez chwilę.

Czy mógłbyś coś jeszcze dodać na koniec?

Nie bójcie się spróbować grać Aatroxem poza top lanem, on jest również bardzie silny w niektórych przypadkach. Jest też łatwy i szybki do nauczenia się, kiedy wstrzymujesz pasykę, reszta staję się łatwiejsza.

Twitch Arina: klik!