Walka jest formą sztuki. Musimy szybko zanalizować wiele rzeczy – pozycję: własną, współtowarzyszy, wrogów; ocenić cele i próbować ja realizować. W tym wszystkim jest wiele zmiennych nad którymi musimy czuwać. Niektórzy bohaterowie posiadają specjalne predyspozycje pomagające im zacząć walkę – posiadają oni ogromny potencjał do tego, aby przez skuteczne otwarcie starcie rozstrzygnąć je na własną korzyść

10 sposobów na zainicjowanie teamfight

Krótki Gap Closer

To najczęstsza i najmniej odkrywcza forma zaczęcia walki. Najskuteczniejsza jest, gdy wyskoczymy na wroga z “mgły wojny” – będzie miał on wtedy o wiele mniej czasu na reakcję. Jeśli posiadasz dwa doskoki albo dwie formy CC w pierwszej kolejności użyj łatwiejszą do trafienia wersję. Przykładami bohaterów, którzy idealnie nadają się do tego typu inicjacji są:

Parcie (nie mylić zaparciem)

W niektórych przypadkach gramy bohaterem bez doskoku. Wtedy niezwykle pomocna jest prędkość ruchu, a właściwie jej zwiększenie. Niesłusznie się twierdzi, że takowa forma inicjacji jest nieskuteczna. Bohaterowie tego typu mają o wiele więcej obrażeń aniżeli np. Malphite i mogę wypchnąć przeciwnych carry z dala od pola walki. O jakich bohaterach mowa?

Zabójstwo

Nie zawsze trzeba być tankiem, aby zainicjować walkę. Często dobrą formą zaczęcia walki jest po prostu “skasowanie przeciwnika” zazwyczaj wtedy przeciwny team wpada w popłoch. Kim najlepiej wykonać “gwałt” na przeciwniku?

Przesunięcie celu

Kolejny typ inicjacji polega na “wciągnięciu” celu do naszego zespołu. Jest to doskonała forma “wyizolowania” danego celu, jednak zazwyczaj wymaga niemałego skilla. Najlepszym przykładem jest tu Blitzzcrank. Niestety czasem takie zagranie możemy wyrządzić więcej szkód, aniżeli przypadku, jeśli wciągniemy do naszego teamu np. Amumu zamiast Vayne.

Kampienie w buszu (bez skojarzeń)

Wejdź do krzaka, użyć czerwonego trinketa -> czekaj. Serio… to działa nawet w diamencie. Nie ma nic lepszego, gdy jesteś nafeedowany jak świnia i “wjedzie w Ciebie” jakiś biedny Teemo.

Poke/Snajpowanie

Chyba jedna z najbardziej satysfakcjonujących metod inicjacji. Nie ma nic bardziej satysfacjonującego, aniżeli złapanie przeciwnego teamu w combo Lux, jednak nie zawsze musimy zabić dany cel. Często kilka [Q] Nidalee, Ziggsa czy Ezreala sprawią, że przeciwnicy nie wytrzymają napięcia i rozpoczną walke z połową pasków HP

Dive

Jedna z najbardziej ryzykownych form inicjacji. Czasami niestety jesteśmy do niej zmuszeni – w szczególnosci, gdy gramy na wrogów o ogromnym poke. Zanim to zrobisz bądź pewny, że Twój team może pójść za Tobą. Do tego celu nadają się wszystkie postacie z twardym CC o niezłej wytrzymałości.

CC o ogromnym zasięgu

Wspominałem o inicjacjach na krótkich zasięg. Jednak niektórzy bohaterowie posiadają możłiwość zaczęscia walki na większy dystans w szczególności gdy dodadzą do tego Flasha. W tym przypadku bądź pewien, że współtowarzysze zdążą nadbiec zza Twoich pleców. Kto króluje w przypadku tejże inicjacji?

Globalna inicjacja

Niektórzy bohaterowie potrafią całkowicie niespodziewanie wyglądować w danym miejscu mapy, to z pewnością jedna z najskuteczniejszych inicjacji w early oraz mid game.

Bait/AFK

Czasem chciwość wrogów można wykorzystać przeciwko nim. Prowadź ich w kierunku własnego teamu, a jeśli mieści się to w Twoim światopoglądzie – udawaj, że dostałeś DC, poszedłeś AFK, a w kluczowym momencie odpal wszystkie umiejętności robiąc wrogom z dupy jesień średniowiecza

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]