W launcherze LoL-a pojawił się link do pewnego filmu, zaciekawił mnie na tyle, że kliknąłem. Miecz Master Ssija na żywo. Ale nie tylko! Noże do masła od Katariny, daedryczny topór ze Skyrim czy kosa z Bloodborne. No i miecz który noszę w sercu czyli Frostmourne. Trzeba przyznać, że chłopaki z Baltimore odwalają kawał dobrej roboty. Dla przykładu – miecz, a raczej kopesz Diany:
Broń z gier w praktyce
Niestety, w przypadku oręża znanego nam z gier, w dziewięciu na dziesięć przypadków – jest niefunkcjonalna. Najczęstsze grzechy tej broni to grubość ostrza, wielkość oraz totalny brak wyważenia. Pomijam wszelakie estetyczne dodatki, które sprawiają, że broń wygląda bardziej “badass”, bo najczęściej były by w stanie uszkodzić użytkownika. Wybrałem kilka broni, które zbadamy pod kątem apokalipsy zombie. Zaznaczam, że bierzemy pod uwagę TYLKO broń białą, a nasze zdechlaki giną dzięki dekapitacji lub uszkodzeniu głowy.
DAEDRYCZNY TOPÓR WOJENNY
The Elder Scrolls V: Skyrim
Duży, zły topór. Jeżeli staniecie na przeciw Smoczego Dziecka który go dzierży – uciekajcie. Na zombiaki broń niemal idealna. Jak nie utnie głowy, to rozłupie na kawałki. Na ostrzu zarysowane zęby, które powodują ranę szarpaną. Ale to zadziała tylko w wypadku żywego celu. Cały problem leży w wadze. W grze ten topór waży 27 jednostek. Bardzo możliwe że jest to 27 kilogramów. Idąc za tym – potrzebowaliśmy by mieć najmniej tyle siły, co Herkules. Zamachnięcie się tym trwało by pół godziny, i prawdopodobnie zakończyło by się zerwanymi stawami. Idąc dalej, uciekanie przez przeważającymi siłami zdechlaków z takim kawałem żelastwa było by co najmniej bardzo utrudnione.
Dla ciekawskich: dlaczego zerwane stawy? Szybka lekcja fizyki.
Wersja tl;dr: Jak tym machniesz, to aby cię nie obróciło musisz machnąć w przeciwnym kierunku toporem, który waży trochę ponad tone.
Werdykt: Jeżeli jesteś w stanie bez problemu unieść trochę ponad tonę – bierz.
SREBRNY MIECZ WIEDŹMIŃSKI
Wiedźmin
Srebrny miecz wiedźmiński na bank będzie miał jakiś bonus na nieumarłych. Co do ich budowy, nie można mieć zastrzeżeń, bo są takie, jak powinny być. Nie za grube, nie za ciężkie, nie mają niepotrzebnych rzeczy. Jedyny problem, to ich naprawa. Wszelakie wyszczerbienia, stępienia i inne uszkodzenia są trudne w naprawie bez odpowiednich narzędzi.
Werdykt: Nada się!
BRECHA
Half-Life
Oto przykład broni idealnej na naszych głodnych przyjaciół. Brecha, oprócz swojej funkcji obronno-ofensywnej przyda się też w wyłamywaniu drzwi, otwieraniu zamkniętych skrzyń lub jako otwieracz do piwa. Po drugie – praktycznie niezniszczalne. Po trzecie: nie zajmie dużo miejsca. No i pamiętajmy, że łomy lubią się przytulać. A to pomoże nam utrzymać zdrowie psychiczne w warunkach apokalipsy zombie.
Werdykt: 10/10, biere!
CHAOSEATER
Darksiders
Jeżeli macie do wyboru miecz wiedźmina, lub Jeźdźca Apokalipsy, który wybierzecie? Większość wybiera miecz Wojny, zwany Chaoseater. Ale cóż, problem taki sam jak w wypadku torporu na górze. WAGA! Niestety, nie znalazłem danych aby znów poczynić fizykę, ale jestem pewien, że waży więcej niż 27 kg.
Werdykt: NOPE
Nóż z jakiegokolwiek FPS-a
Oczywiście w każdym FPS jest ta broń masowej zagłady. Noż, który zabija jednym kliknięciem każdego przeciwnika. Ale tylko tam. Z nożami jest ten problem, że jest ich od groma. Na zdechlaków nada się tylko kilka rodzajów noży. Ale najlepszym wyborem (przynajmniej według mnie) było by Kukri. Ale nóż nie nadaje się jako nasza główna broń.
Ale przy nożach warto się rozpisać. Kukri jest przykładem noża, który świetne się sprawdzi na zdechlaki. Dlaczego? Jest on zbudowany z myślą o cięciu, a raczej o ucinaniu. I takie noże mogą wyrządzić krzywdę zdechlakowi. Wszelakie “motylki”, karambity i inne shadow daggery – nie.
Werdykt: 2 na 10
BANAN SORAKI
League of Legends
No cóż.. Możecie dać to najmniej przydatnemu członkowi waszej drużyny, i się go pozbyć. Na pewno umrze walcząc z zombiakami.
Werdykt: BANUJ SORAKE BO LECZY.
[latest_posts category=”gamerlifestyle” count=”6″]