E-sport r.

Koronawirus bezterminowo opóźnia tydzień 2. chińskiej ligi LPL. Co będzie z Worldsami?

Koronawirus 2019-nCoV może mieć wpływ również na rozgrywki e-sportowe w League of Legends. Zresztą już ma, skoro z jego powodu opóźniono rozgrywki w LPL.

Koronawirus opóźnia gry w LPL

Epidemia koronawirusa pod nazwą 2019-nCoV odznacza się również w e-sporcie League of Legends. LPL, czyli “chińskie LCS-y”, są zmuszone przesunąć tydzień 2. zmagań zawodników. O ile? Nie wiadomo. LPL miało powrócić 5 lutego, czyli kilka dni po chińskim Nowym Roku. Nowa data rozgrywek nie została jeszcze ujawniona.

Imprezy masowe są dużym zagrożeniem w przypadku epidemii. Ciasne, duszne i tłoczne przestrzenie to idealna okazja dla wirusów przenoszących się drogą kropelkową.

Informację mogliśmy przeczytać na Twitterze LPL:

LPL może mieć problemy z MSI 2020

Zwycięzcy wiosennego splitu LCS, LEC, LPL itd. startują w wydarzeniu MSI 2020, które zazwyczaj odbywa się na samym początku maja.

W zmaganiach w LPL bierze udział 17 drużyn. Od 5 lutego codziennie miały się odbywać po 2 gry aż do 5 kwietnia. Mecze są rozgrywane w serii do trzech wygranych.

Jeżeli nie odbędzie się ani jedna gra w LPL do końca lutego, prawdopodobnie możemy spodziewać się częstszej emisji meczów (obecnie dwie gry odbywają się o 10:00 i 12:00) lub nawet zmiany formatu z best of three na best of one. Są to jednak spekulacje i możliwe scenariusze. To, czy LPL przejdzie zmiany w związku z epidemią koronawirusa, zobaczymy dopiero dzięki oficjalnym komunikatom.

Co będzie z Worlds 2020?

Odległość

Przede wszystkim wyjaśnijmy sobie kwestię odległości.

Finały Worlds 2020 mają odbyć się w Szanghaju. Miasto oddalone jest od Wuhan o ponad 800 km. To jest jeszcze większa odległość niż z Gdańska do Zakopanego (ok. 660 km). Piszę to, by uświadomić, że chińskie miasta nie leżą “tuż obok siebie” i to, że pojawienie się wirusa w jednym mieście nie oznacza, że znajduje się w każdym mieście w liczących ponad miliard mieszkańców Chinach.

W niedzielę 26 stycznia w Szanghaju zmarł 88-letni mężczyzna zarażony koronawirusem. Jest to jak dotąd jedyny potwierdzony przypadek wystąpienia wirusa w Szanghaju. [Źródło]

Zmiana lokalizacji

Jeżeli sytuacja byłaby stabilna np. w USA, podczas gdy Chiny nie mogłyby sobie poradzić z wirusem, wówczas rysuje nam się prawdopodobny scenariusz w postaci przeniesienia Worldsów do innego państwa. Może lokalizacja zamieniłaby się z Ameryką Północną?

Niestety, ale wydaje się to wręcz niemożliwe. Przenosić tak wielkie wydarzenie mając tak niewiele czasu? Riot podpisuje umowy na wynajmowanie konkretnych stadionów, aren i hal – z pewnością robi to na przynajmniej kilka miesięcy przed wydarzeniem. Wydaje mi się, że rozgrywki w Chinach musiałyby być odwołane już na dniach, by fani mogli zdążyć z wyrobieniem paszportów, wiz, zaplanowaniem lotu… Riot zarabia olbrzymie pieniądze za sprzedaż biletów i własnego merchu podczas tak wielkich wydarzeń e-sportowych, jakimi są Worldsy.

  • Worlds 2019 – Europa (Paryż),
  • Worlds 2020 – Chiny (Szanghaj),
  • Worlds 2021 – Ameryka Północna (?).

Worldsy są dopiero za 9 miesięcy!

Nie wiemy, co się stanie do tego czasu. 2019-nCoV nie zostało jeszcze odpowiednio zbadane.

Wygląda jednak na to, że Chiny mają zamiar skończyć problem epidemii w krótkim czasie: w ciągu tygodnia powstanie szpital dla osób zarażonych koronawirusem, obywatele przechodzą obowiązkowe kontrole pod kątem gorączki, powstają kampanie przypominające o dbaniu o higienę i zachowaniu ostrożności w bliższych kontaktach.

Najgorszy scenariusz e-sportu

Odwołanie całego wydarzenia Worlds 2020 byłoby najgorszym możliwym scenariuszem. Uważam jednak, że na panikę na tak wczesnym etapie nie ma ani nerwów, ani podstaw. Riot musi mieć jakiś plan B. W końcu zostało zaledwie i 9 miesięcy do najważniejszego turnieju e-sportowego.

Na zakończenie…

W 2009 roku mieliśmy już światową pandemię wirusa A/H1N1v, potocznie nazywanego świńską grypą. Szpitalne maseczki nie były rzadkością wśród mieszkańców dużych miast. Odwoływano festiwale, koncerty, zamykano szkoły, teatry, muzea i kina. Nie mieliśmy jednak podobnej sytuacji od czasu e-sportowych rozgrywek w League of Legends, dlatego trudno jest się czegokolwiek domyślać.

Z powodu epidemii wirusa Zika (rozprzestrzenianego głównie przez ukąszenie komara) kilku sportowców zapowiedziało, że nie weźmie udziału w igrzyskach w Rio de Janeiro w 2016 roku. Te jednak odbyły się bezproblemowo. Sytuacja była jednak o tyle inna, że wirus nie przenosił się od człowieka do człowieka.

Pacjenci zarażeni koronawirusem nie wykazują specyficznych objawów dla konkretnie tego wirusa. Można go łatwo pomylić z przeziębieniem czy grypą. W rzeczywistości wirus powoduje zapalenie płuc śmiertelne głównie wśród osób bardzo młodych lub starszych, z obniżoną odpornością. Portal zdrowie.wprost.pl wśród typowych objawów zarażeniem 2019-nCoV wymienia gorączkę, zmęczenie i suchy kaszel [źródło].