Zacznijmy od tego, co te 2 zakazy łączy. Obydwa uniemożliwiają nam grę na serwerach Valve, czyli możemy zapomnieć o jakiejkolwiek grze w trybie turniejowym lub wbijaniu rangi. Każdy z nich otrzymujemy w nieoczekiwanym momencie. Możemy dostać za 2 dni, a możemy dostać też za pół roku lub 3 godziny. Nie będziemy wiedzieli za co dostajemy bana i kiedy używaliśmy oszustw.

– Co w takim razie je różni?

W zasadzie nic specjalnego, różnice polegają na tym, kto przydziela nam bana. Oczywiście VAC ban jest przydzielany przez pracowników Valve lub samo oprogramowanie i nie możemy się odwoływać do tego bana jako błędny. Overwatch Ban to ban z tak zwanego “nadzoru”– jest to program, który umożliwia nam oglądanie dem zreportowanych graczy, którzy zostali oznaczeni jako potencjalnie używających wspomagaczy do gry. Można używać tego programu po osiągnięciu ligi Gold Nova I oraz wygraniu 150 gier turniejowych oraz rozegraniu 350 godzin w grze. Wtedy możemy korzystać z tego systemu oraz potwierdzać reporty wysłane przez graczy. Do tego bana możemy się odwoływać i demo gry będzie ponownie sprawdzane przez pracowników Valve, a sam ban może być anulowany , skrócony i trwa dużo krócej niż VAC ban.

Oczywiście pamiętajmy, że VACa nie otrzymamy jeżeli nie oszukujemy, tak samo jak z Overwatch banem. Oby dwie restrykcje przechodzą wiele skomplikowanych procedur nieujawnionych przez Valve, aby ciężej było ukryć się przed hackami. Także jeżeli nie cheatujecie – bądźcie spokojni i nie panikujcie gdy wyjdzie wam świetna akcja w grze i zostaniecie określonymi jako hackerzy przez drużynę przeciwną.