W pierwszej części artykułu w żołnierskich, prostych zadaniach zarysuję sprawę oraz podam zarówno dobre jak i złe aspekty związane z akcją. W podsumowaniu postaram się ocenić całość z moralnego punktu widzenia. Zapraszam do lektury.
Wpis Gucia
TL:DR (streszczenie)
- Gucio wraca do streamowania po długiej przerwie, pogodził się z tym, ze nigdy nie będzie zawodowym graczem
- Zamierza on boostować na streamie, łamiąc zasady Riotu oraz platform przeznaczonych do transmisji video
- Cały proceder będzie zamaskowany (zakryte nicki), aby nikt nie mógł zidentyfikować kont, na których gra
- Będzie przeznaczał część środków z boostowania na cele charytatywne. Reszta środków oraz te z samej transmisji będą trafiać do jego kieszeni
- Tłumaczy to tym, że Polsce panuje bieda i pomoc innym jest ważniejsza aniżeli uczciwość
- Gucio będzie rozdawał widzom nagrody na streamie, aby zachęć ich do oglądania jego poczynań
Oszust
- Wzrost popularności przyczyni się do większych obrotów z reklam puszczanych na streamie. Sam Gucio w opisie akcji kompletnie nic nie wspomniał co zrobi z tym zarobkami
- Cytując “Dodatkowo zarobki z jednego/dwóch dni zostaną w 100% poświęcone na cele charytatywne”. Reszta pieniędzy z samego zakazanego procederu jakim jest boosting trafi do jego kieszeni
- Gucio świadomie łamie wszelkie zasady ustalone przez Riot. Karą za tego typu praktyki jest ban. Dodatkowo serwisy takie jak Twitch czy Hitbox również nie popierają tego typu działań
Robin Hood
- Cześć z pieniędzy trafia do potrzebujących ludzi, każda tego typu działalność jest godna pochwały
- Czy ludzkie życie jest ważniejsze od gier komputerowych? Typowe pytanie retoryczne
- Pomoc znanych ludzi inspiruje również innych do charytatywności
Werdykt
Cała Akcja “Charytatywna” (nie przypadkiem pisania w cudzysłowie) stawia Gucia w kłopotliwej sytuacji. Z pewnością jest to niezwykle ryzykowne przedsięwzięcie, które przekreśli go w oczach większości fanów. Wątpliwe jest również, aby jakakolwiek organizacja lub sponsor po całym wydarzeniu chcieliby mieć pod swoimi skrzydałami gracza, który dopuścił się jawnych oszustw. Oceniając Witolda trzeba zauważyć zarówno pozytywne i negatywne aspekty jego pomysłu. Oczywistą sprawą jest to, że boosting jest amoralny, tam samo podpięcie pod niego otoczki charytatywności, gdzie tylko cześć środków, jest przeznaczana na potrzebujących; czy jeśli faktycznie Gucio chciałby komuś pomóc to nie przeznaczyłby 100 % zebranej kwoty? (zarówno tej z boostingu jak i z reklam). Patrząc na całość z drugiej strony czy nawet głupie 10 PLN, które może zapełnić bezdomnemu brzuch na dwa dni nie jest ważniejsze aniżeli jakaś głupia gra? Oczywiście, że jest. Sam Witold jest znaną osobą, być może swoją akcją zainspiruje innych do charytatywności? Można tu zacytować kwestię Fausta autorstwa Goethego:
“Jam częścią tej siły,
która wiecznie zła pragnąc,
wiecznie czyni dobro”
Czasem czyniąc zło, można w gruncie rzeczy pomagać i tu mamy tego typu przypadk. Jedna z najbardziej znanych osobowości internetowych gracz Athene (link) wiele razy naginał zasady różnych gier, aby pozyskać środki na pomoc dzieciom z Afryki. Tylko w przypadku Athene 100 % środków zawsze trafiało na rzecz potrzebujących; a sam zainspirował tysiące ludzi do pomocy tym, którzy mają ciężej w życiu. To wszystko nie byłoby możliwe bez jego kontrowersyjnej kreacji; bez niej nikt by o nim nie usłyszał i nie zebrałby on wielu milionów dolarów na pomoc najbardziej potrzebującym.
W moim sercu zarówno dziennikarskim jak i ludzkim dobijają się zaznaczone na czerwono fragmenty w tym artykule. Przez długo okres pomagałem w rozwoju medialnym Gucia, gdy ten był związany z naszą witryną. Mimo różnych perypetii wynikających z jego “nieogarnięcia” życiowego, zawsze uważałem go za “dobrego człowieka”. W przypadku mam mieszane uczucia na temat jego pomysłu. Całość przedsięwzięcia byłaby o wiele bardziej wiarygodna, gdyby 100 % dochodów zarówno z boostingu jak i reklam było przeznaczone na cele charytatywne; niestety w zaproponowanym przez niego pomyśle zawsze będzie istniało podejrzenie dorobienia się na nieszczęściu innych; nie uniknie on tego zarówno w moich oczach jak i reszcie społeczności League of Legends.
Jednakże chciałbym aby każdy z Was samodzielnie przemyślał cała sprawę i się do nie ustosunkował. Nie chciałbym również, aby Witold padł ofiarą tak zwanego “polowania na czarownice”. W każdym działaniu jak i drugim człowieku należy dopatrywać się dobra i pozytywnych aspektów, nie tylko negatywnych jak to najczęściej się zdarza. Ja z uwagą będę śledził jego projekt z nadzieją, że zmodyfikuje go tak, aby stal się pozytywny w oczach większości społeczności League of Legends. Poniżej wrzucam jego stream, na który możecie wbić i napisać mu co o tym wszystkim sądzicie (lub po prostu go zbojkotować i w ogóle nie odwiedzać):