Po prawie czterech latach tworzenia, jeden z użytkowników – J. Benjamin Scott – zaprezentował własnoręcznie stworzoną muzykę inspirowaną League of Legends! Oto jego najnowszy twór – trzecia i ostatnia część suity skupionej wokół Bilgewater, Saltwater Scourge:
Trzeba przyznać, że autor odwalił kawał dobrej roboty, pozostaje jednak pytanie, które nieustannie mnie nurtuje – gdzie tu League of Legends? Mi te brzmienia przynoszą na myśl raczej Piratów z Karaibów, a jak Wy sądzicie? Czy muzykowi udało się oddać klimat Ligi?
Wrażenia nieco mogą się odmienić po przesłuchaniu pozostałych dwóch części suity. Oto pierwsza z nich – Weigh Ancor:
I druga – Set Sail:
A co teraz sądzicie?
Jeśli jesteście zainteresowani inną twórczością artysty, znajdziecie go tutaj: