Sprzęt Gamingowy r.

Recenzja suplementu dla graczy CFX The Pro Gamer!

Suplementy dla sportowców - OK! Suplementy dla graczy - no cóż, trzeba się temu bliżej przyjrzeć, bo CFX The Pro Gamer jest właśnie takim suplementem!

Nikogo już nie dziwi fakt, że na rynku od wielu lat są dostępne suplementy dla sportowców i kulturystów. Zaskoczeniem jest jednak zjawisko pojawienia się specjalnie zaprojektowanego suplementu dla graczy i użytkowników, którzy chcą zmaksymalizować wydajność swojego organizmu i umysłu w trakcie pracy przed komputerem. Przyjrzymy się temu bliżej.

Krótko o CFX The Pro Gamer!

CFX

CFX The Pro Gamer, bo tak nazywa się suplement, który został zaprojektowany we współpracy z neurobiologami i graczami, ma na celu zmaksymalizować wydajność organizmu i umysłu dzięki odpowiednio dobranym składnikom naturalnym, tj. taurynie, l-glutaminie, inulinie, inozynie, l-fenyloalaninie, witaminie C, kofeinie bezwodnej, ekstraktowi z liści yerba mate, magnezowi, ekstraktowi z gorzkiej pomarańczy, ekstraktowi z miłorzębu japońskiego oraz ekstraktowi z kwiatu nagietka.

Producent na swojej stronie internetowej sprzedaje swój produkt w dwóch wersjach: na 30 porcji oraz 60 porcji. Dodatkowo w sklepie można nabyć firmowy shaker, szklankę czy skarpetki. Cena boostera na 30 porcji wynosi 79,00 PLN, a na 60 porcji – 139,00 PLN. Warto mieć na uwadze, że pijąc dzień w dzień, mamy ilość na miesiąc lub na dwa miesiące. Jednakże ów wykonany napój można pić wtedy, kiedy jest szczególna potrzeba, czy to w trakcie gry, czy w trakcie wytężonej pracy przed komputerem.

Jakiś czas temu do naszej redakcji trafiły suplementy, które wzięliśmy z ogromną przyjemnością na testy.

Recenzja suplementu dla graczy CFX The Pro Gamer by Johnson!

Na początku byłem sceptycznie nastawiony do produktu, bo do końca ów wynalazkom nie wierzę, tak samo jak energetykom, ale zaryzykowałem i podjąłem się wraz z ekipą wyzwania testowania tego suplementu przez okrągły tydzień. Wracając jednak do elementarnej podstawy, to otrzymujemy całkiem fajny, twardy, plastikowy słoiczek z dominującym kolorem zielonym na tle czerni. Po odkręceniu dekielka ukazuje się naszym oczom srebrne zabezpieczenie, które trzeba rzecz jasna zerwać – kiedy to zrobimy, otrzymujemy dostęp do głównego specyfiku w postaci proszku i dołączonej miarki, która określa jedną porcję. Od samego początku towarzyszy ciekawy tropikalny zapach z dominującym ananasem tudzież owocami cytrusowymi. Zaprawdę ciekawe doświadczenie, które zachęca do spróbowania boostera.

Przygotowałem więc kubek, gdyż shakera nie posiadam ani firmowego, ani innego, ale jakoś sobie radzić w życiu trzeba, prawda? Do kubka wsypałem jedną miarkę i zalałem wodą do objętości 250 ml, a następnie dobrze wymieszałem. Tropikalny zapach jeszcze bardziej się wzmógł. Wziąłem pierwszy łyk i od razu poczułem bardzo przyjemny dla podniebienia smak, który przypomina tropikalne żelki, które jadłem w dzieciństwie. Iście przyjemna sprawa z tymczasowym skokiem do przeszłości i samych wspomnień.

Na efekty nie trzeba było w sumie długo czekać, bo po około 10 minutach od wzięcia kilku łyków poczułem przyjemne i wyraźne pobudzenie. W takim wypadku wypadałoby sprawdzić zachodzące efekty podczas gry w Counter-Strike: Global Offensive oraz Overwatch. Rezultaty były zdumiewające! Poza samym pobudzeniem odczułem poprawę percepcji i zmniejszenie czasu reakcji, co fenomenalnie wpłynęło na rozgrywkę. W trakcie gier popijałem suplement bez ponownego jego nabijania. Organizm, jak i stan umysłu były na tyle podkręcone, że wielogodzinna sesja przez monitorem nie męczyła, a wszelkie działania były wykonywane na najwyższym możliwym poziomie.

Pod koniec obranego tygodnia testowego postanowiłem sprawdzić to, czy nie pojawią się efekty uboczne zachodzące w układzie pokarmowym i nerwowym, jeżeli zwiększy się dawkę trzykrotnie. I tak zrobiłem. Ostatni dzień to był dzień wręcz ekstremalny. Jeden pełny kubek wypiłem po śniadaniu, drugi w trakcie trwania mieszanej sesji przed komputerem – gry i inne działania, a trzeci kubek do pełna wypiłem w godzinach wieczornych. Ku mojemu zaskoczeniu, nie zauważyłem żadnych efektów ubocznych, jakie mogą mieć miejsce, pijąc energetyki czy dużą ilość espresso doppio. Układ pokarmowy, jak i nerwowy pracowały całkiem normalnie. Jedynie serce miało lekko przyśpieszone bicie, ale nie ma co się dziwić. Jedyny problem był w chwili położenia się spać. Z uśnięciem miałem ogromne problemy. Dlatego też warto mieć na uwadze, że nie jest to lekki specyfik, a całkiem mocny w działaniu.

Ogólnie jestem bardzo mile zaskoczony, jeżeli chodzi o suplement, który został stworzony z myślą o graczach. Ja osobiście na ten produkt patrzę pozytywnie i myślę, że będę wracać do niego w chwili, kiedy faktycznie będę potrzebował szybkiego i maksymalnego podkręcenia mojego organizmu z umysłem włącznie. Jeżeli chcecie się dowiedzieć więcej odnośnie boostera dla graczy, to zapraszamy na stronę główną suplementu.

Recenzja suplementu dla graczy CFX The Pro Gamer by Kasahara!

Cześć. Po tej stronie Adam. Ja również dostałem puszeczkę do testów. Od dłuższego czasu siedzę w rynku suplementarnym i chciałbym dodać kilka rzeczy z mojej perspektywy. Po kontakcie z producentem udało mi się od niego dostać dodatkowe informacje na temat suplementu, które niestety nie zostały zawarte na etykiecie – choć według mnie powinny. Martwiłem się trochę o formę witamin i minerałów – na całe szczęście odpowiedź mnie uspokoiła. Specjalnie dla Was zanalizuję i ocenię każdy składnik:

  • Kofeina bezwodna – 100 mg – dawka jak najbardziej akceptowalna, nie za duża, nie za mała, w szczególności dość bezpieczna dla młodych osób, które jeszcze nie piją litrów kawy dziennie.
  • Tauryna – 2,2 g – tu dość duża dawka przedłużająca czas pobudzenia.
  • Witamina C w formie kwasu askorbinowego – tutaj akurat nie ma zaskoczeń, jest to czysty związek. Dawka 0,35 g jest według mnie dość sensowna, choć mile by było dodać tu odrobinę ekstraktu z aceroli lub dzikiej róży w celu wydłużenia działania witaminy C.
  • Magnez w formie cytrynianu – ta informacja mnie bardzo ucieszyła, jest to obecnie jedna z najlepiej przyswajalnych form magnezu; wielu innych producentów dodaje do swoich produktów jakieś gówniane węglany, które praktycznie nie są przyswajane przez organizm.  Niestety martwi trochę mała dawka magnezu – z drugiej strony prawdopodobnie nie ma wielkiego sensu dodawać dużej ilości magnezu działającego kojąco na układ nerwowy w suplemencie mającym na celu pobudzać.
  • Witamina B12 w formie cyjanokobalominy – tutaj producenci postawili na to, aby prawdopodobnie ta witamina podczas magazynowania się nie utleniła, jest to najbardziej stabilna forma tej witaminy o poprawnym wchłanianiu.
  • Witamina B6 w formie chlorowodorku pirydoksyny – czyli podstawowa forma.
  • L-glutamina – moim skromnym zdaniem składnik zbędny w tym produkcie i mógłby być zastąpiony czymś fajniejszym. Tym bardziej, że w takiej dawce, jaką tu zaproponowano, nie będzie miał żadnych skutków na nasz organizm i ogólnie uważam go za nieprzydatny dla pracy umysłu czy poprawy skupienia.
  • Inne składniki prozdrowotne – co prawda są w symbolicznych ilościach (m.in. wyciąg z nagietka, miłorząb japoński, wyciąg z gorzkiej pomarańczy, L-fenyloalanina) – jednak cieszy mnie to, że zadbano w stacku nie tylko o pobudzenie, ale i działanie zdrowotne.
  • Warto dodać, że produkt nie posiada cukru, wypełniaczy – to dla mnie niewątpliwy plus, ponieważ nie chcę dodatkowo nabijać niepotrzebnych kalorii.

Subiektywnie preparat smakował mi lepiej bez wody – po prostu proszek do ust + mała ilość wody – poczułem się jak w czasach podstawówki, gdzie żuło się gumy turbo. Mam nadzieję, że producent CFX w przyszłości ulepszy swój produkt do wersji 2.0, w którym mógłby dodać wcześniej wspomniany wyciąg z aceroli/róży lub guaranę, która posiada o wiele dłuższe działanie i wpływ na pobudzenie aniżeli kofeina.

Obecna wersja produktu jest bardzo dobra, choć ma braki. Pamiętajcie, że żadna substancja nie zrobi z Was nagle supergraczy, ale z pewnością pomoże w momentach, gdy mamy gorszy dzień i szybko chcemy poprawić własną percepcję i koncentrację. Moim skromnym zdaniem warto rozważyć zakup i suplementować się specyfikiem “doraźnie”, gdy przystępujemy do cięższych rozgrywek w świecie wirtualnym. Uważam CFX za lepsze rozwiązanie aniżeli kolejną kawę lub napój typu redbull. Polecam. 

PLUSY

  • Szybkie efekty pobudzające organizm i percepcję po wypiciu.
  • Działanie prozdrowotne.
  • Przyswajalne formy witamin i minerałów.
  • Brak zauważanych efektów ubocznych układu pokarmowego i nerwowego.
  • Przyjemny zapach i smak.
  • Produkt dobrze zapakowany.
  • Miarka do wyznaczenia ilości porcji.

MINUSY

  • Zauważalne problemy z uśnięciem po wypiciu dużej ilości specyfiku.
  • Etykieta mogłaby dokładniej opisywać formy witamin/minerałów.
  • Cena – chociaż z drugiej strony, jakby to przeliczyć na “Tigery”, wyszłoby podobnie, a są one o wiele bardziej niezdrowe.

OCENA Jonhsona: 8/10 oraz Znak Jakości H2P

OCENA Kasahary: 8+/10 oraz Znak Jakości H2P

“Cześć. Jak zauważyliście na witrynę została dodana wyskakująca reklama. Pojawia się ona raz na 24 godziny (na telefonie nie wyskakują, tylko na komputerze). Przez kilka lat działalności chcieliśmy uniknąć tego rozwiązania – wiemy, że może być irytujące, jednak to tymczasowa konieczność z racji spadku stawek reklam z programu Google. Mamy nadzieję, że zrewanżujemy Wam się ciekawymi artykułami i konkursami w najbliższych tygodniach”