Co sprawia, że sprawa przejścia Doublelifta do TSM jest tematem, który jest w kółko owijany w bawełnę, zaś każdy pragnie dowiedzieć się o tej sytuacji czegoś więcej?
Chociaż ironicznie, to Dyrus jednak gdzieś tam wcześniej zaznaczył, że możemy spodziewać się nieoczekiwanego. Zabawne, że właśnie po jego odejściu, w szeregi TSM wstępuje równie rozpoznawalna postać, co były top laner Teamu Solo Mid.
Decyzja o przejściu Doublelifta bardzo zmieszała fanów. Gracze, którzy byli sercem przy CLG, komentują ostro, że postąpienie Penga nie miało nic wspólnego z honorem. W końcu to te dwie drużyny rywalizowały ze sobą od początku.
Z drugiej strony barykady znajdują się ci, którzy deklarują podążanie nowymi ścieżkami obranymi przez byłego już członka Counter Logic Gaming.
Dochodzą także słuchy, że Doublelift nie miał wcale takich świetnych kontaktów z Aphromoo, jakby się to wszystkim wydawało. Zapewne z tego powodu ta dwójka nie spotka się już na bocie pod tym samym sztandarem.
Szczerze mówiąc, jeśli NAPRAWDĘ CLG samo wykopało Doublelifta, to ja nie mam nic przeciwko jego wstąpieniu w szeregi TSM. Czemu by nie? Zwłaszcza, że obecnie Team Solo Mid musi zacząć rozglądać się za nowymi graczami.