Teemo i Karthus to postacie, które wcześniej były wyłączone z trybu One for All, jednakże przez kilka godzin były one ponownie dostępne. Riot zmienił chyba zdanie, ponieważ na nowo zbanował tych bohaterów. Dlaczego Rito bawi się naszym kosztem, a co najważniejsze - dlaczego bany nie dotykają bardziej chorych postaci?!
Riot uzasadnia ich usunięcie z powodu na “dostępną w tym trybie mechanikę, która wykracza poza to, co potrafią osiągnąć inne championy”.
W zamian za stały ban, Rito pozostawia nam powód do cieszenia japkami, bo przecież pozostawia ich dostępnych na …CUSTOMACH!
Potrafię jeszcze zrozumieć bana dla Karthusa, no ale wiewióra? Okej, zbanowali Teemo, ale co np. z Mordekaiserem czy Heimeidingerem? O.o Nie sądzicie, że bardziej na bana zasługuje… no nie wiem, może Darius albo wkurzający Shaco?
A Waszym zdaniem? Czy Riot, banując te postacie, postąpił słusznie? Co byście Wy wycofali raz na zawsze?
