r.

Co dalej z Yorickiem?

Yorick wydaje się być priorytetem, dla którego powinno się wprowadzić zmiany. Czy rzeczywiście sprawa dla Riotu przedstawia się tak jasno? Czy w końcu doczekamy się dla tej postaci reworku?

Ostatnio w przeprowadzonym rankingu najbardziej frustrujących graczy na topie, nasz Yorick zajął 4 miejsce! Został określony jako ściana z cegieł na linii bez kontrującego stylu gry, który niestety często przegrywa grę, jeśli nie potrafi przenieść swojego potencjału z early do late game. Graczom najbardziej nie podoba się w Yoricku to, że rzucane Ghoule idą, gdzie chcą i nie mamy na to wpływu. Jego ultimate podobno także pozostawia wiele do życzenia. Dla większości graczy wydaje się szczególnie bezużyteczny po skończonej fazie trzymania się wyłącznie górnej alejki. Ult, ze względu na rzucanie go na naszego ADC, jest zmaganiem z prośbami skierowanymi ku niebiosom o dobre granie marksmana. Tak naprawdę, gra jest przegrana w momencie, gdy nasz ADC zawodzi. Czy Riot odniesie się do tych zażaleń i spróbuje kompletnie przemienić mechanikę u Yoricka, czy może dalej uparcie będzie stał przy współpracy odnośnie jego ulta?

Pracownik Riotu – Meddler – próbował odpowiedzieć na nurtujące nas pytania:

“Próbujemy wykonać szereg zmian u Yoricka (tak jak było w przypadku Siona), jednakże prace nad nim wymagają wiele czasu; nie jestem pewien, czy wyrobimy się z nim do końca roku. Zdecydowaliśmy, że w pierwszej kolejności rework otrzymają Taric i Poppy, a dopiero potem Yorick.”

Niewykluczone, że chcą zrobić z niego Juggernautę. Prawdopodobnie będą próbować zmienić Yoricka w najprawdziwszego split pushera Jesteście za taką koncepcją?

skin_1373121019_760px_26883_1