Obecnie WW  nie jest w najlepszym stanie. Nerfy Devourera sprawiły, że większość dżunglerów na nim opartych spadło ligę niżej. Riot prawdopodobnie będzie chciał najpierw odpowiednio dostosować następcę Pożeracza, zanim zacznie zmieniać leśników, którzy z niego korzystają.

Warwick według Reddita

Zobaczcie poniższy projekt nowego Warwicka, który stworzyli użytkownicy Reddita. Wydaje się ciekawy, a jednocześnie być może lepiej stawiałby Wilka w nowej mecie i zachował jego charakter.

Pasyw: Blood Scent

Wrogowie poniżej 30/40/50/60% zdrowia (zależnie od poziomu R Warwicka) zostawiają za sobą ślady krwi, które zaczynają zanikać po 5 sekundach. Ten ślad nie jest widoczny przez mgłę wojny. Warwick zyskuje niewielką premię do prędkości ruchu, jeśli idzie za krwawym śladem; premia zwiększa się kiedy zbliża się do celu. Przeciwnik, za którego krwią podąża Warwick słyszą jego głos (np. wycie i węszenie), które stają się głośniejsze im bliżej będzie wilk.
Q: Hungering Strike

Warwick gryzie cel blisko siebie zadając obrażenia fizyczne. Leczy się za część zadanych obrażeń. Leczenie jest dwa razy skuteczniejsze, jeśli cel ma na sobie Blood Scent.

W: Hunter’s Call

Pasyw: Warwick zyskuje premię to prędkości ataku.
Aktyw: Warwick wybiera cel i udaje się na łowy, zyskując prędkość ruchu w stronę celu i podwójną prędkość ataku z pasywa, jeśli atakuje cel. Wybrana postać jest jego zwierzyną łowną przez 6 sekund.

E: Howl at the Moon

Warwick wyje głośno spowalniając wrogów w niewielkim obszarze. Każdy przeciwnik w zasięgu ma zmniejszony pancerz. Jeśli jednostka jest celem łowów, jest pod wpływem strachu zamiast spowolnienia na krótką chwilę.

R: Infinite Duress

Warwick skacze na swój cel i unieruchamia go całkowicie na krótką chwilę. Przez ten czas, Warwick rozszarpuje cel zadając obrażenia przez cały czas unieruchomienia albo do momentu przerwania umiejętności. Warwick leczy się za część zadanych w ten sposób obrażeń, a te zwiększają się, jeśli cel miał na sobie Blood Scent przed rozpoczęciem ataku.

Szczerze mówiąc, nie jestem wielkim fanem Wilczego Łowcy, ale wiem, że są osoby, które ubolewają nad stratą Devourera. Do mnie ten rework nie przemawia, bo i zbyt wiele nie zmienia. Przez ilość i sposób wprowadzenia zmian, można by go porównać do reworku  Malzahara, choć z pewnością nie przebiłby potęgi Proroka Pustki. Cokolwiek wymyśli zespół zajmujący się reworkiem WW, niech dobrze go przemyśli. Byłaby wielka szkoda, gdyby kolejna postać dostała zmiany tak jak  Shen, które zrobią z niej niegrywalną.

Co myślicie o takim skillsecie? Dajcie znać w komentarzach! 🙂

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]