Jednymi z większych nowości jest możliwość dodania do nowego laptopa firmy Apple 6 – rdzeniowego procesora Intel core i9 ósmej generacji oraz 32 GB ram DDR4. Dodatkowo po raz pierwszy w MacBooku pojawiła się technologia True Tone zarówno w modelach 15-, jak i 13-calowych.
I to na tyle z nowości. Skąd więc taka cena? Proponuję zrobić mały cennik.
Podstawowy model 15″ MacBooka Pro kosztuje 13 999 zł. W tej cenie otrzymujemy:
- 6-rdzeniowy Intel Core i7 8 generacji taktowany zegarem 2,6 GHz (Boost do 4,3),
- 16 GB pamięci DDR4,
- 512 GB SSD.
Skąd w takim razie tak ogromna różnica cenowa między najdroższą a najtańszą? Sprawdźmy, jak to wygląda w przypadku najmocniejszej dostępnej konfiguarcji.
- 6-rdzeniowy Intel Core i9 8 generacji taktowany zegarem 2,9 GHz (Boost do 4,8) + 1360 zł,
- 32 GB pamięci DDR4 + 1920 zł,
- 4 TB SSD + 15 360 zł.
Suma: 32 639 zł.
Jak widać, największą różnicę stanowią ceny dysków. Wiele osób może zdziwić fakt, dlaczego cena dysku przewyższa cenę podstawowej wersji laptopa, gdzie na rynku można znaleźć taki dysk w cenie już od około 4 tysięcy. Jest tak, ponieważ jak dowodzą testy, dyski SSD montowane w laptopach od Apple to najszybsze dostępne w laptopach fabrycznie dyski.
Wydaje mi się, iż nie muszę tego komentować. Na załączonym obrazku widać, jak miażdżącą przewagę ma dysk pracujący w MacBooku nad swoimi konkurentami.
Na koniec zostawiam was z filmem Austina Evansa z jego pierwszych wrażeń oraz testów tego sprzętu.