Większości z Was cosplay zapewne kojarzy się z Pyrkonami i innymi imprezami, na których ludzie przebierają się za znane postacie z gier. Rzadziej (jak nie w ogóle) spotyka się zwierzęta przebrane za bohaterów z jakiegoś uniwersum.
Vox – czyli pies, który został cosplayerem
No dobra, aby Was nie zanudzać, od razu przejdźmy do meritum. Ostatnim cosplayem, które wykonał ten zwierzak (oczywiście nie sam) jest Fara z gry Overwatch.
No i jak? Podoba się Wam, czy dalej wolicie ludzkie cosplaye (zgaduję, że kobiece)? Wygląda to dość zabawnie, ale nie zatrzymujmy się i przyjrzyjmy się reszcie zdjęć.
Genji chyba nie wypadł źle, prawda? To teraz czas na cosplay Winstona!

No, ale nasz zwierzak posiada więcej ciekawych cosplayów, na przykład: Reinhardta, Zenyatta, Smugę, Mei czy też kowboja McCree.
Jak sami widzicie, ten uroczy pies bawi się świetnie podczas pozowania do zdjęć. Co o nim sądzicie? Chcielibyście go spotkać na jakimś evencie i zbić “łapę”? Wpadnijcie do niego na Facebooka, Twittera oraz YouTube’a. Ciekawe, czy potrafiłby zrobić cosplay Pandarena z World of Warcraft. Hmmm…








