Jeden z graczy z długim stażem w LoL-u postanowił podziękować każdemu, kto wybiera supporta z osobna!
Być może nie każdy ADC zdaje sobie z tego sprawę, jednak to, że staje się taki silny dzieje się nie bez powodu. Od początku gry ktoś nad nim czuwa i pilnuje. Przed Państwem support!
Support jak anioł stróż
Do każdego, kto gra supportem, w imieniu ADC:
Dziękuję za bycie blisko już od pierwszej minuty gry, aż do ostatniego ataku na nexus.
Dziękuję za wardowanie tak, że możemy być bezpieczni, gdy przeciwny leśnik albo midlaner jest blisko.
Dziękuję za wybranie czarów, które pomagają mi w grze. Niezależnie, czy Ignite dla zapewnienia fraga, czy Exhaust dla uratowania sytuacji.
Dziękuję za pomaganie mi w last hitowaniu pod wieżą.
Dziękuję, że w ogóle umożliwiasz mi farmienie.
Dziękuję, że pingujesz mi, gdy wrogi gracz jest w pobliżu. Przez moją słabą świadomość mapy mogę czasami nie zauważyć.
Dziękuję za przyjęcie na siebie ataków, które by mnie zabiły.
Dziękuję za zaufanie mi, obcemu graczowi. Wierzysz, że pomogę Ci wygrać grę.
Dziękuję za pomaganie innym liniom. Przez to łatwiej im będzie snowballować grę, a ja w tym czasie zbieram więcej expa, niż bot lane przeciwników.
Dziękuję za granie najmniej popularną rolą, która ma niski potencjał do robienia gry.
Do osób mainujących supportów:
Dziękuję, mainy Thresha za szalone hooki i ratowanie mnie latarnią; oraz za młynki, które odwracają losy walk.
Dziękuję, mainy Janny za ratowanie mnie przed assassynami i dawanie mi tarczy, która ratuje mnie przed śmiercią.
Dziękuję, mainy Nami za Wasze bąbelki i sustain, przez co możemy zdominować linię i grę.
Dziękuję, mainy Barda za wspaniałe stuny z Q, za sustain z W i za niezapomniane podróże przez tunele.
Dziękuję, mainy Sony za poke i sustain. Odwalacie większość roboty na linii, więc zawsze próbuję Was pomścić gdy ktoś Was zabija.
Dziękuję, mainy Soraki za nieskończone zdrowie. Zawsze naprawiacie moje błędy i ratujecie bezbronne dziecko, którym jestem.
Dziękuję, mainy Morgany za tarczę, która ratuje mnie od cc, przez które przegrywalibyśmy linię. Może jesteś upadłym aniołem, ale dla mnie jesteś okej.
Dziękuje, mainy Leony za Waszą siłę. Bez cc nigdy bym nie zabił. Czasami wskakują za nami pod wieżę, a Wy zawsze poświęcacie się za innych. Dziękuję za odwagę.
Dziękuję, mainy Blitza . Królowie hooków. Nieważne, na kogo gramy, bo zawsze napawacie wrogów strachem (nie bez powodu). Dziękuję za darmowe fragi.
Dziękuję, mainy Tarica . Zarówno przed i po reworku, nie mogę się doczekać wspólnej gry. Jestem kruchy, niczym szkło, które można z łatwością stłuc.
Dziękuję, mainy Lulu . Wasze buffy są moim życiem. Czuję się dzięki nim jak superbohater w late game. No i dzięki Wam wracam na linię o wiele szybciej.
Dziękuję, mainy Brauma . Chronicie mnie od skillshotów przeciwnika. Jesteście jednocześnie ofensywni i defensywni. Naprawiacie moje żałosne błędy.
Dziękuję, mainy TK . Zawsze ratujecie mnie przed niechybną śmiercią kiedy źle się ustawię i dam się złapać.
Dziękuję, mainy Zyry . Zawsze zadajecie więcej obrażeń w grze ode mnie. W zasadzie wygrywacie za mnie linię.
Dziękuję, mainy Teemo za oślepianie wrogiego Dravena . W przeciwnym wypadku, zabiłby mnie jednym toporkiem.
Dziękujemy panu MrGetsUonTilt za ciepłe słowa w imieniu graczy ADC. Z pewnością będą dobrą motywacją do dalszej gry jako support.
Chciałbym też przy okazji przypomnieć, że support to nie tylko kobieca rola. Sam znam dziewczyny, które są wspaniałymi toplanerami i miderami. Z tego miejsca dziękuję im za niezapomniane godziny gier. Jeśli chodzi o mnie, jestem facetem i czuję się świetnie gdy przeciwny bot lane wychodzi z gry po złapaniu kilkunastu hooków Thresha . Gra supportem to żaden wstyd!
PS. Jeśli ktoś wątpi – tak, można zdobyć wysokie dywizje jako support main.
Wiesz, co tu będzie napisane. Jeśli nie chcesz używać ciasteczek, wyłącz je w przeglądarce, ponieważ podobnie jak każda inna strona w Internecie używamy plików cookie. Pomagają w celach statystycznych i w sprawnym funkcjonowaniu strony. ZgodaPolityka cookies