O tym panu zrobił się właściwie specyficzny kult, jego zwolennicy zaczęli nazywać go Marrak Helmen.
To właśnie ten koleś w hełmie gościł na starych umiejętnościach przywoływaczy. Taka intrygująca sława niesie za sobą wiele pytań.
Pierwsze pojawienie się
Swoje pierwsze wystąpienie, w którym został dostrzeżony przez graczy, miało miejsce przy prezentacji Vel’Koza
Helmet Bro najpierw jest w stanie uniknąć ataku Vel’Koza, jednakże ten nie daje mu tak łatwo wywinąć się z tarapatów. Po bliskim spotkaniu “twarzą w twarz” (raczej oko w oko) raczej nie był w stanie uniknąć śmierci. Prawda?
Absurd? Trwałość? Albo wiele zgonów?
Zaistniała pewna teoria o rozczłonkowaniu się tego bohatera. Dlaczego? Ponieważ pojawił się on już w różnych miejscach i czasie.
Był on zauważalny na nowym splash arcie Malhpite’a oraz Siona
Jego hełm jest naprawdę charakterystycznym przedmiotem, który swoje powiązanie znajduje nawet u Kog’Mawa
Helmet Bro zostaje także zaatakowany przez Talona:
Z drugiej strony, jeśli nie przyjmiemy do wiadomości opcji, że Marrak Helmen jest rozklonowanym wynaturzeniem, możemy przypuszczać, że jest on niezniszczalny. W końcu wciąż przeżywa brutalne spotkania z takimi monstrami jak Sion czy Malphite…
O Helmecie powstało jeszcze wiele zabawnych serii:
Myślicie, że z Bro Helmet może kiedykolwiek stać się championem z League of Legends? Sądzę, że gdyby Riot zdecydował się wypuścić go jako uwłasnowolnionego bohatera, musiałby liczyć się z wymyśleniem obszernej historii na jego temat. Jeśli chodzi o kwestie umiejętności – klonowanie się, bądź bycie nieśmiertelnym to chyba jedne z najlepszych umiejętności, o jakich może pomarzyć nowa postać wstępująca do Ligi 🙂