Dzisiaj prezentuję Wam już trzecią część poradnika opisującego styl gry danymi postaciami na górnej alei. Przed Wami omówienie kolejnych pięciu bohaterów. Zapraszam do lektury!
Tutaj znajdziesz poprzednie części:
Top Lane – jak grać, aby wygrać? cz.3.
Akali
Postać ta od dłuższego czasu nie może znaleźć dla siebie miejsca w mecie. Dlatego też nie pickowałbym jej na pierwszym lub drugim picku, gdyż może być to mocno ryzykowne.
Podczas laning phase’u skupiamy się na farmieniu i dopiero po 6. poziomie powinniśmy zaryzykować ostrzejsze wymiany z przeciwnikiem. Po zbudowaniu popularnego Hextecha otrzymujemy poważnego power spike’a i właśnie wtedy upatrywałbym największych szans na uzyskanie przewagi. Świetna postać do roamowania dlatego możemy mocno skupić się na odwiedzaniu środkowej alei.
Niewątpliwą zaletą tej postaci jest jej sustain – postać ta posiada energię zamiast many oraz wbudowany spell vamp oraz kradzież życia. Należy więc nie panikować – my zawsze możemy się wyleczyć, a zasoby przeciwnika spadają.
Akali potrzebuję bardzo snowballu, bez tego jest raczej mierną postacią. Dlatego ogólnie odradzałbym wybieranie jej na SoloQ, chyba, że doskonale wiemy co robić.
Irelia
Od wielu lat walczy z Riven o miano Królowej Górnej Alei. Nie jest może mocno skomplikowana mechaniczne, jednak dobre kierowanie tą postacią wymaga podejmowania wielu rozsądnych decyzji.
Jej umiejętności nagradzają za skuteczne użycie, a karzą za złe, dlatego dwa razy pomyślmy zanim klikniemy [E] lub [Q]. Dobra Irelia jest odpowiedzią w zasadzie na wszystko, jednak trzeba wiedzieć w jaki sposób nią zagrać. Idealna wymiana to [Q] z resetem w miniona, zaaplikowany stun, odpalenie [W] i wypłacenie kilku auto ataków po czym dokończenie dzieła zniszczenia za pomocą kolejnego [Q]. Naszego ulta zawsze próbujmy puszczać po minionach przeciwnika – uleczymy wtedy sobie więcej zdrowia.
Irelia jest tak silna jak mocna jest
Bohater ten posiada mnóstwo power spike’ów. W mojej opinii ma najmocniejszy poziom 4. w całej grze i to właśnie wtedy szukamy sposobności aby zagrać agresywniej. Jej potencjał 1v1 rośnie kiedy osiągniemy 6. poziom, co jest całkiem oczywiste. Kolejnym poważnym wzmocnieniem jest obecność
Można nią grać zarówno z teleportem jak i podpaleniem – w zależności od tego czy wolimy zdominować górną aleję czy siać terror na innych częściach mapy. Wystrzegajmy się
Przestrzegam jednak – nie wybierajcie jej kiedy nie potraficie nią grać! W niewłaściwych rękach może okazać się zupełnie bezużyteczna.
Jax
Bardzo podobny champion do Irelii, z tymże dużo lepiej skaluje się do late game’u. Mimo, że to właśnie późna faza gry jest jego domeną, można nim niesamowicie zdominować górną alejkę.
Przeważnie maksujemy [W], chyba że gramy na irytujące postacie zasięgowe takie jak
Najlepiej jednak zagrać to dwufazowo. Najpierw doskoczyć, nie używając [E] aby przeciwnik zmarnował swój odskok. Potem gdy wróci nam cooldown na [Q], ponownie wskoczyć na wrogiego bohatera z pewnością, że jego ucieczka jeszcze się nie odnowiła i właśnie wtedy zaaplikować ogłuszenie. Pamiętajcie – możecie atakować kiedy Wasze [E] jest odpalone! Cały czas również liczcie swoje auto ataki aby to właśnie ten trzeci uderzył we wroga. Do Waszej pasywki z [R] liczy się również [W], które resetuje auto atak. Dlatego dobrym kombo jest : [Q], auto atak, [W], auto atak, pasywka, auto atak, [W], auto atak, pasywka. Może wydawać się to wszystko z początku trochę zagmatwane, ale jak przećwiczycie to w praktyce szybko się nauczycie.
Ostatnio popularny jest agresywny build na Jaxie z
Jax nie lubi inicjować walk drużynowych, woli wejść już w rozpoczęty team fight. Dlatego uwzględnijcie Wasz team comp kiedy decydujecie się na wybór Jaxa. Mimo wszystko – jak coś pójdzie nie tak po prostu split pushujcie.
Dr. Mundo
Ostatnie nerfy trochę go zabolały, jednak wciąż jest to niesamowicie potężna postać. Nie da się przed nim uchronić, gdyż jak już obkupi się w swoje podstawowe przedmioty jest nie do zatrzymania.
Gra nim nie należy do najbardziej skomplikowanych. Musicie tylko trafiać tasakami i pamiętać o resecie auto ataku z [E]. Jeżeli mimo wszystko linia nie idzie po Waszej myśli dobijajcie minionki używając [Q].
Sposób budowania również nie jest skomplikowany. Jeżeli gracie na postacie AD kupujecie
Jeżeli Wasz przeciwnik nie posiada podpalenia możecie po 6. poziomie zapomnieć o jego istnieniu. Prawdopodobnie nie zabije Was, chyba że zrobił to już wcześniej.
Fiora
Mój najbardziej znienawidzony rework. Fiora nie jest łatwą postacią do prowadzenia, jednak odpłaca Wam się z nawiązką gdy już nauczycie się nią odpowiednio grać.
Cały sekret tkwi w odpowiednim użyciu pasywki, gdy wyczujecie jak ta mechanika działa reszta idzie z górki. Szczególnie kluczowe jest to podczas używania [R]. Dwa podstawowe przedmioty to
Nie należy zbyt pochopnie korzystać z riposty, próbujcie zachować to na najbardziej irytującą umiejętność przeciwnika. Można wyczuć dosłownie każdą rzecz w tej grze zaczynając od toporów
Jeżeli umiecie aktywować leczenie z Waszego [R] jesteście w stanie ograć każdego przeciwnika, nawet te najbardziej irytujące picki jak
Obecnie na SoloQ jeden z mocniejszych picków jeżeli ogarnie się jej wszystkie mechaniki. Polecam agresywną grę z podpaleniem i zgarnianie free elo. Świetna postać do carry’owania gier samemu. Idealne wymiany dla Fiory to [Q] z odpaloną pasywką, auto atak, [E], powstrzymanie odpowiedzi przeciwnika za pomocą [W] i wycofanie się. Jeżeli nie uda nam się odpalić pasywki nie polecam dalszej walki 1v1.
Na dziś to już koniec. W następnej części opiszę kolejnych pięciu top lanerów. Co sądzicie o tej piątce? Gracie tymi postaciami czy raczej nie są one Waszymi ulubionymi wyborami? Dajcie znać w komentarzach!
[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]