Przypominam, że Tier Lista jest jedynie subiektywną oceną. Każdy z bohaterów dobrze grany nadaje się idealnie do tego, aby wygrywać gry. Dlatego jeśli masz inne zdanie, to proszę o zachowaniu kultury w komentarzach.

Zapoznaj się również z naszymi innymi tier listami i counterpickami:

• Idealne buildy – Patch 5.10
• Tier Lista AD Carry – Patch 5.10
• Tier Lista Jungle – Patch 5.10
• Tier Lista Support – Patch 5.10
• Tier Lista Mid Lane – Patch 5.10

Tier I

• Gnar – zastanawiałem się czy nadal jest on pickiem TI – jest coraz mniej grany na rzecz innych picków, nadal użyteczny, jednak nie tam dominujący jak kiedyś
• Hecarim – koń kontruje przede wszystko postacie walczące w zwarciu, posiada niesamowitą mobilność oraz CC. Jego skalowanie jest również niezłe i późniejszym etapie gry potrafi dołożyć solidną porcję obrażeń, którymi może nękać przeciwnika. Po nerfie kosztów many jest troszkę ciężej, jednak nadal to zdecydowanie TI
• Irelia – „better nerf Irelia” nadal aktualne. Pasuje do każdej kompozycje zespołu i posiada ogromny potencjał do snowballowania
• Lulu – dobry pick, jeśli nie potrzebujecie wielu obrażeń w late game i skupiacie się na ochronie carry
• Riven – ulubiony pick smurfujących osób, za pomocą Riven bardzo łatwo ogrywać początkujących graczy. Na solo Q zdecydowanie TI, chwila nieuwagi i może zacząć snowballować
• Rumble – według mnie raczej pick e-sportowy, który skupia się na pierwszych teamfightach, aby zdobyć jak najwięcej smoków. Na solo Q nie bryluje tak mocno, jednak jest dość bezpiecznym pickiem dobrym na niemalże każdą okazję.
• Maokai – maszynka do CC, dość bezpieczny laning i wysoki sustain. Dobry przeciwko mobilnym postaciom
• Vladimir – Pick zdecydowanie nastawiony na late game. Przy małym snowballu staje się nie do zatrzymania
• Wukong – idealna postać do tego, aby snowballować na solo Q. Wukong jest bardzo „tricky”, a takie postacie zawsze będą niezwykle silne na solo Q. Bardzo skorzystał na dodaniu do gry nowej wersji TBC

Tier II

• Aatrox – po ostatnim buffie ponownie wrócił do zainteresowań graczy. Balansuje obecnie między TII i TIII.
• Akali – po ostatnich buffach o wiele lepiej spisuje się w late game. Dodatkowo posiada to czego jej brakowało – szybki wave clear
• Cassiopeia – potrafi nieźle zaleźć za skórę, nawet po nerfie jej kosztów many, należy jedynie pamiętać, aby w early game mierzyć siły na zamiary, ponieważ do pewnego etapu gry Cassiopeia jest bardzo kruchą postacią, co oczywiście zmienia się w late game, jeśli złożymy odpowiedni build
• Cho’Gath – szczególnie skuteczny, gdy w teamie mamy kogoś z twardą inicjacją, jego [Q] jest niezwykły follow-upem. Cho’Gath ma to do siebie, że niezwykle trudno go skontrować i wygonić z linii, co sprawia, że niemalże zawsze można go wybierać „w ślepo”
• Karthus – dobry wybór, jeśli w przeciwny team jest nastawiony na mid game, walki i smoka i silne ganki. Karthus dzięki teleportowi, [R] i obrażeniom AoE sprawi, że każda taka walka nie skończy się z pewnością bez zgonów u przeciwnika. Następnie sam pokazuje pazury w late game.
• Lissandra – mimo nerfu nadal dobrze sprawuje się na topie, co prawda nie może dominować, jednak spokojnie przeżyje laning, a późniejszym etapie gry jest prawdziwą maszynką z CC i dużymi obrażeniami AoE
• Kennen – po serii małych buffów w końcu stał się wartościowym pickiem. Posiada mocny power spike w mid oraz late game. Jeśli tylko doczeka walk drużynowych a przeciwnicy nie posiadają wielu mobilnych picków, to – GG.
• Sion – mimo nerfów nadal jest on niezwykle silny na tej pozycji, jednak wypada z TI. Jest niezwykle trudny do wygonienia z linii. Posiada multum CC i ogromną wytrzymałość. Idealnie spełnia zapotrzebowania meta game.
• Shen – coraz częściej widziany na topie. TII z racji tego, że otrzyma on na 100 % buffy w następnym uaktualnieniu
• Shyvana – z Smite + TP wydaje się dość rozsądnym pickiem. Pamiętajmy tylko, że nie oferuje ona jakiegokolwiek CC
• Swian – posiada niezwykłą kontrolę na linii. Niestety jest bardzo podatny na push w kierunku własnej wieży. Może zazwyczaj się to skończyć bardzo niską farmą do 20 minuty gry. Sam w sobie jest potworem w late game
• Renekton – wydaje się w końcu zbalansowaną postacią w każdym etapie gry. Nowy TBC zdecydowanie mu pomógł
• Ryze – minibuffy, które dostał mają znaczenie – wydaje on się na obecną chwilę niezwykle silny
• Zac – to nie żart! Spróbujcie go na górnej alei! Po kilki mini buffach stał się bardzo mocnym, jednak póki co niedocenianym pickiem. Posiada niesamowite late game, w którym jest po prostu nieśmiertelny

Tier III

• Azir – po nerfach zasięgu żołnierzy i lekkim buffie tarczy jest lepiej. Jednak według mnie to przede wszystkim mid laner. Dobrze kontroluje postacie walczące w zwarciu.
• Diana – na obecną chwilę lepiej spisuje się w jungli i na środkowej alei
• Dr. Mundo – hyper tank, niestety łatwo go skontrować w early game
• Fizz – niestety AD Fizz powoli wychodzi z mety na top lane, co nie zmienia faktu, ze według mnie nadal jest bardzo silny w jungli
• Jarvan – po nerfie pancerza na jego fladze nie kontruje tak AD postaci jak wcześniej na górnej alei
• Garen – Nowy TBC znakomicie się na nim sprawuje, nieśmiertelny w late game a dodatkowo zadający pokaźne obrażenia
• Kayle – postać dobra do chronienia własnego carry, jednakże ustępuje w tym aspekcie wyraźnie Lulu
• Kha’zix – trochę overnerfed, jednakże jeśli złapie jakiegoś killa jest nadal dużym zagrożeniem dla wrogów
• Olaf – nie zdziwię się jeśli za kilka patchów awansuje on do TII-TI – ma on niesamowity potencjał
• Malphite – dobry w kompozycjach skupiających się na mid game, niestety w late bardzo mało oferuje zespołowi
• Nidalee – kotka pokazuje prawdziwy potencjał a jungli, jednak na topie również sobie nieźle radzi szczególnie, jeśli trafi na przeciwnika bez sustainu
• Mordekaiser – zdecydowaniu lepszy na środkowej alei, na top lane może być wybrany, gdy reszta teamu posiada wystarczającą liczbę CC
• Singed – jego największym problemem jest zdecydowanie mechanika samej gry. Blokowanie się na minionach często uniemożliwia poprawne używanie gazu. Jeśli macie same postacie AD w teamie, to nie będzie on najgorszym wyborem
• Teemo – wkurzajacy, często skuteczny do kontrowania niektórych picków
• Trundle – dostał kilka buffów, jednak nadal czegoś mu brakuje, może po prostu trzeba trochę czasu, aby wrócił do mety i ludzie bardziej rozumieli jego zastosowanie
• Urgot – efekt LCS sprawił, że ludzie powoli zaczynają nim grać, a to na midzie, a to na topie.
• Volibear – lepszy o wiele w jungli z nowymi przedmiotami, na topie sprawdza się głownie jako counterpick
• Yasuo – jeśli mamy tylko dużo podrzutów w teamie – to dlaczego by nie?

Tier IV

• Galio – bez flasha można co najwyżej oglądać nim teamfight
• Gangplank – słaba postać w ogólnym podsumowaniu
• Jayce – overnerfed, czas aby cofnięto jego osłabienia
• Yorick – na competitive wydaje się w miarę ok, jednak na solo Q oprócz wkurzania wiele nie robi
• Xin Zhao – zdecydowanie lepiej spisuje się w lesie

Tier All or Nothing

Wszystkie z tych postaci niezwykle trudno przypisać do jakiegoś tieru. To czy są użyteczne i prowadzą drużynę do zwycięstwa zależy od kilku czynników, przede wszystkim czy dostaną ogromy feed lub spędzą pół gry farmiąc na linii. Oczywiście mają do tego niesamowite predyspozycje, jednak nie zawsze wszelkie warunki mogą być spełnione, aby był z nich pożytek.  Bohaterów tego typu nazywam – „all or nothing” czyli wszystko albo nic. Zazwyczaj ich statystyki wyglądają 10/0 lub 0/10.

• Darius
• Fiora
• Jax
• Nasus
• Master Yi
• Pantheon
• Poppy
• Rengar
• Tryndamere
• Quinn