League of Legends r.

Poradnik: Jak być carry’owanym?

Gra nie zawsze idzie po naszej myśli. Czy to przez gank przeciwnika w niespodziewanym momencie, Wasz teammate oddający killa na Waszej linii czy Wasze słabe zagranie - coś poszło nie tak i jesteście w tyle z killami i farmą. Gra wydaje się przechylać ku zwycięstwu przeciwników. Poniżej jest parę porad, jak odzyskać równowagę, a nawet obrócić przegrywanie w zwycięstwo.

Ogarnij co się dzieje

Jakakolwiek nie byłaby przyczyna i kto by nie ponosił za to winy, jesteście na minusie, więc zachowujcie się jakbyście mieli przej pod górę. Ogrywanie przeciwników kiedy jesteście do tyłu jest bardzo ważną umiejętnością dla każdego gracza, który chce wejść wyżej w rankingu. Bardzo łatwo jest widzieć łatwe zwycięstwo po całkowitej dominacji na linii, ale większość graczy traci głowę gdy stykają się z trudną sytuacją. Zazwyczaj uważają grę za przegraną. Cóż, nie do końca jest to prawda. Ważne jest, aby zachować zimną krew i nie robić więcej pomyłek.

Ogarnij się

Najgorszą rzeczą, jaką możecie zrobić jest powtarzanie tych samych pomyłek, które doprowadziły do trudnej sytuacji. Nie starajcie się za wszelką cenę wyrównać K/D, skupcie się na farmie, nawet jeśli musicie przytulać turret. Spójrzcie też na swój ekwipunek. Jeśli chcieliście iść pod full damage, w większości przypadków już to nie zadziała. Zamiast tego, zainteresujcie się obroną -przedmioty są często bardziej opłacalne niż ich odpowiedniki z obrażeniami i mogą stać się Waszym wybawieniem podczas laning phase. Nawet jeśli gracie  czy , rozważcie kupno  albo .

Innym błędem popełnianym przez graczy jest zwlekanie z powrotem po złej wymianie ognia. Często najlepszym wyjściem jest powrótem do bazy. Nie wystawiajcie się na pozycji, w której jedno combo może Was zmieść, zapobiegajcie temu od razu. Nie bójcie się cofnąć do wewnętrznej wieży albo nawet do nexusa, jeśli spodziewacie się dive’ów. Nie jest to najprzyjemnieje, ale lepiej oddać trochę farmy, niż oddać farmę i killa.

Wyłapujcie pomyłki i karajcie za nie

Kiedy zostaniecie w tyle, nie ma szans aby wygrać brutalną siłą. Trzeba robić outplaye, a najłatwiej je wykonać poprzez piętnowanie błędów przeciwnika. Pamiętajcie, że gracze którzy są do przodu zachowują się arogancko, myślą, że poradzą sobie w każdej sytuacji. Będą overextendować i bezsensownie dive’ować, aby zwiększyć swoją przewagę. Właśnie wtedy trzeba w nich uderzyć.

Pozwól swoim sojusznikom grać

Ile to razy widzi się graczy przegrywających linię, którzy pingują dżunglera i spamują prośbami o pomoc? Nie bądźcie tacy. Uspokójcie się. Pewnie, przegrywanie linii jest irytujące, ale jeśli jesteście sporo w tyle, Wasz jungler tylko straci czas starając się Wam pomóc. Albo gorzej, desperacko próbując Wam zdobyć killa, może spowodować zdobycie podwójnego zabójstwa przez przeciwnika. Skupcie się więc na swojej grze i zaufajcie swoim teammate’om. Mieliście już szansę zabłysnąć, teraz ich kolej.

Bądźcie wkurzający dla przeciwnika

Nie, absolutnie nie chodzi o wypisywanie głupot na all chacie. Chodzi o niepozwolenie im na niedostrzeganie Was. Postacie takie jak  albo  są genialnymi split pusherami.  dalej jest uważany za zagrożenie, dzięki jego ultimate’owi zdolnemu zmienić losy gry. Grajcie to, na co pozwala Wam postać. Jeśli macie jakieś CC, dobrym pomysłem jest roam na inne linie i pomoc sojusznikom zdobyć kille.

Pamiętajcie, że po Waszej stronie jest jeszcze czworo graczy. Róbcie playsy wspólnie, grupujcie się przy celach, peelujcie dla swoich carrych – jeśli nic innego nie działa, zawsze możecie być po prostu przeszkodą w dotarciu do swoich teammate’ów.

Analizujcie grę

Czy gra była wygrana czy przegrana, ważne jest, aby zorientować się co poszło źle.  Czasem jest to oczywiste, np. brak standardowego ganku na 3 levelu, a naprawienie tego może być proste, jak np. postawienie warda albo nie pushowanie za bardzo. Często jednak, problem polega na tym jak postrzegacie mecz, albo nawet całą grę. Przestudiujcie replay i popatrzcie na swoją grę. Zaczęliście się bić w fali minionów? Dive’owaliście za dużo? Zaczęliście robić Barona kiedy przeciwnicy nie byli widoczni?

Nawet gra która Was zawiodła, może Was czegoś nauczyć.