League of Legends r.

One Trick Pony – czy sie opłaca?

Gracze od zawsze sprzeczają się, czy jest sens w byciu One Trick Pony. Kto ma rację? Czas zobaczyć, jakie są zalety i wady OTP.

Na początku oczywiście należy odpowiedzieć na proste pytanie: kim jest One Trick Pony? Jest to gracz, który gra tylko jednym bohaterem, ale osiągnął w tym absolutne mistrzostwo. Z czego wynika takie podejście? Przeważnie powodem jest niepodważalna miłość gracza do tej postaci 😀 Jeden uwielbia championa za zestaw umiejętności i jego możliwości, drugi za wygląd i emoty. Sprowadza się to do wybierania w większości gier jednego bohatera. Jednak czy to pozytywne zjawisko? Czy to dobry sposób na wspięcie się w rankingu? Żeby odpowiedzieć sobie na te pytania, należy przeanalizować wady i zalety bycia One Trick Pony.

One Trick Pony – wady

One Trick Pony

Ban lub już wybrany ukochany champion

Każdemu zdarzyła się taka sytuacja – bohater, którym zamierzaliście grać, został zbanowany lub, co gorsza, wybrany przez innego gracza. Ta sytuacja stwarza wyjątkowo niewygodną sytuację dla wszystkich OTP (One Trick Pony). Normalnie po prostu wybiera się inną postać i gra toczy się dalej. Tymczasem OTP mają poważny problem – część z nich wychodzi z takich gier i czeka (ale co, jeśli w kolejnym meczu taka sytuacja się powtórzy?), a inni po prostu mają fatalną grę kimś, kogo nie lubią.

One Trick Pony

Zła rola

System Dynamic Queue czasem przydziela nam mniej chcianą rolę (lub zupełnie niezadowalającą), a niektórzy bohaterowie nadają się tylko na jedną pozycję. To kolejny problem dla graczy OTP. Dlatego później można zobaczyć Yasuo jako wspierającego, kiedy jakiś uparciuch stwierdzi, że i tak wybierze swoją ulubioną postać. Mnóstwo reportów, przeważnie przegrana gra, wszyscy wkurzeni – nie warto.

One Trick Pony

Aktualizacje i nerfy

Wszelkie zmiany w stylu gry danego bohatera mogą bardzo dotkliwie uderzyć w graczy OTP, a na pewno ich mocno zirytują. W końcu poważne modyfikacje w efekcie oznaczają naukę gry postacią od początku. Dlatego taka wiadomość może (ale nie musi) całkowicie zepsuć humor graczowi OTP, jak i odebrać chęć do gry swoim wybrańcem. Nie ma się co dziwić. Mnie również dotknęła wredna aktualizacja, która całkowicie zmieniła styl gry mojego ukochanego bohatera… [RIP]

One Trick Pony

Wypalenie

Ostatnia wada to wypalenie gracza. Kiedy zagra się przeciwko każdemu bohaterowi, rozegra wszystkie możliwe starcia, użyje każdej umiejętności w każdym miejscu na mapie – wtedy można się po prostu wypalić. Bohater się znudzi, a wraz z nim cała gra. Gracze OTP są wyjątkowo na to podatni, ponieważ jest im dużo łatwiej spełnić powyższe punkty.

One Trick Pony – zalety

One Trick Pony

Znajomość możliwych przeciwników

Gracze OTP z reguły doskonale wiedzą, jak sobie poradzić z każdym możliwym przeciwnikiem. W końcu nieraz się z nimi zmierzyli, nawet z najrzadszymi bohaterami pokroju Yoricka i Urgota. Dlatego zaskoczenie gracza OTP to często niewykonalna misja. Wynika stąd, że przedstawiciele tej grupy dużo lepiej sobie radzą z nietypowymi wrogami (z typowymi często też radzą sobie lepiej :P).

One Trick Pony

Znajomość swoich granic

OTP, grając swoją ukochaną postacią, doskonale wiedzą, na ile mogą sobie pozwolić. Dla niektórych oznacza to po prostu znajomość momentu, w którym bohater jest najmocniejszy. Jednak im wyższa dywizja gracza, tym bardziej docenia obeznanie z potencjalnymi możliwościami postaci, np. kiedy jest w stanie zrobić udany dive. Ta wiedza jest absolutnie bezcenna z punktu widzenia dążenia do zwycięstwa. Jednocześnie jest jedną z najtrudniejszych zdolności do opanowania w grze.

One Trick Pony

Czynnik zachwytu/przerażenia

Nic tak nie działa na morale jak gracz, który od samego początku meczu doskonale sobie radzi. Taki zawodnik skutecznie niszczy morale przeciwników, wprowadzając między nich zniechęcenie i wzajemne oskarżenia. Tymczasem własna drużyna pławi się w sukcesie OTP i wie, że w razie potknięć będzie mogła na niego liczyć. W szczególności na EUNE zdarzają się takie mecze, które można wygrać/przegrać samym nastawieniem zespołu.

One Trick Pony

Idealny do walki o ranking

Gracze OTP z reguły radzą sobie niewymiernie lepiej od innych na swoim poziomie. W związku z tym wspinaczka w rankingu to dla nich przyjemność i wyzwanie. Zdecydowanie rzadziej zdarza im się irytować przez przegraną, ponieważ wiedzą, że dali z siebie wszystko.

Werdykt!

Według mnie dobrze jest mieć ulubioną postać, naprawdę dobrze. Szczególnie wtedy, kiedy komuś zależy na rankingu. Jednak wady są tak poważne, że praktycznie dyskwalifikują gracza OTP z kategorii: “poważni zawodnicy”. Uważam więc, że śmiało można być One Trick Pony, ale z odrobiną polotu i znajomości gry – czyli umiejętnością grania przynajmniej paroma innymi bohaterami.

Co o tym sądzicie? Sami jesteście OTP? Czy też może ich nienawidzicie?

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]

Tekst inspirowany: klik!