Ok, zacznijmy od tego, co się dzieje na bieżąco – Riot pracuje nad nową postacią: Taliyah – Tkaczka Skał. Klasyczny mag i takie tam. Pojawił się filmik promujący: ledwo trzy dni minęły a materiał – stan z dzisiaj – ma już ponad dwa miliony wejść. Jakie są komentarze?

Co jest z nią nie tak?!

Oprócz tego powyższego jest też mnóstwo nawiązań do Avatara (chodzi o serial animowany) – ale nie do końca ten temat mam na ustach. Jakie jeszcze komentarze o Taliyah widnieją poniżej?

“Druga najbrzydsza po Illaoi”

“Potrzebujemy więcej gorących lasek takich jak Rek’sai”

“WTF co jest z jej nosem!? Może się przyzwyczaję, tak sądzę”

“^ Nie, problem tkwi w jej brwiach”

Co na to Daniel?

Designer zareagował na negatywny odzew na swoim twitterze: oto kilka cytatów dotyczących “problemu” z wyglądem bohaterki.

“League of Legends bije rekordy w uprzedmiotowianiu kobiecych bohaterek. Nie ma nic złego w kobiecie, która używa swojej seksualności, jeśli ma ku temu powód. MF i Ahri? Jest to sensowne.”

 

“Problem nie pojawia się, kiedy bohaterka ma duży seksapil (oczywiście jeśli nie jest dzieckiem/yordlem). Problem pojawia się, kiedy postać nie ma do zaoferowania NIC prócz seksu.  Jako kreatorzy postaci mamy wąski wybór kształtów i sylwetek. Co jeśli mielibyśmy mieć tylko jeden typ? Pieprzyć to.”

 

“Damskie postacie, które niedawno wydaliśmy, są znacznie bardziej interesujące. Od Kalisty, która wygląda jak potwór, przez Rek’sai, która wygląda… i właściwie jest potworem. Od Illaoi jako złowrogi łamiący-kości-nauczyciel-który-woli-dawać-lekcje-od-kazań przez Owieczkę, wieczne zwierzę niosące łagodną śmierć.”

 

“Powyższe nie są w twoich gustach? Spoko! Mamy do wyboru 33 przeseksualizowane kobiety w grze (sam liczyłem). Jestem pewien, że stworzymy w przyszłości jeszcze jedną ślicznotkę. Będzie seksi i będzie to sensownie uzasadnione.”

 

“Taliyah jest młodą dziewczyną, zmagającą się z siłą żywiołu, taką siłą, której nikt nigdy nie widział. Jest dziewczyną, która walczy ze swoją siłą w ochronie tych, których kocha, walczy sama ze sobą, bo boi się, że to ona może ich zranić. Jest dziewczyną, która żyje w ciężkich czasach, a na środku sceny jest jej najbliższe otoczenie. Nauczenie się panowania nad mocą to jej początek podróży. Gdzie w tym wszystkim zmieścić ‘a w międzyczasie zamierzam być sexy, bo idę na randkę w Shurimie'”?

Moje przemyślenia?

(tak, mogę je wstawić, bo czuję się ważny!)

Pamiętam, jak Riot zmieniał splashart Katariny i faktycznie nie zdziwiła mnie reakcja społeczeństwa.

Pierwsze co cisnęło mi się na usta to “Mefedron”. Zresztą sami spójrzcie. Community dobrze zrobiło, hejtując ten splashart. Kata wyglądała, jakby nieźle przedawkowała dopsy – ygh. Tak czy siak uważam, że lepszy był stary splash i w momencie, gdy wprowadzali tę aktualizacje do Katy, to, patrząc na niektóre skórki czy bazowe splashe, nie powinna być ona priorytetem. Obecnie na serwery weszła chińszczyzna i splashe jak wyglądają, tak wyglądają, nie ma sensu się o nich wypowiadać – jednak w tamtym momencie niektóre skórki wciąż działały jako modele 3D postaci z tłem robionym w pięć minut. Przykładem idealnym był wówczas Twitch Król Podziemi, który, mimo dawnej aktualizacji, wciąż prezentował swój stary model i był wykonany tak pośpiesznie, że pierwszy lepszy laik mógłby odtworzyć te efekty po kursie “Mój pierwszy raz z Paintem”.

Oprócz tego uważam, że Riot zaliczył wpadkę z aktualizacją splash’a dla Fiory

Fiora początkowo wyglądała trochę jak Drag Queen – stąd w sumie moja docinka o Jeffree Star, ale nie wnikając głębiej w temat – community wywalczyło zmianę splasha, a na forach czy nawet elohell’u był duży trend “poprawiania” tego bazowego splashartu. Co zabawniejsze, kiedy go wprowadzali, nadal w grze były postacie, które znacznie bardziej zasługiwały na aktualizację.

 Więc o co mi chodzi?

Quo vadis? Community, dokąd zmierzasz? Co jest nie tak w bohaterach/bohaterkach, którzy nie są perfekcyjni? Na okładkach gazet wyretuszowane gwiazdki, w większości MMO filigranowe czarodziejki z drobną buzią i wielkim biustem, w kinie akcji przepakowany dwumetrowy mięśniak z klatą twardą jak skała. Czy to jest jakiś wzór, który musi się pojawić zawsze, by było dobrze? Czy każda ważna postać musi być piękna i wyidealizowana? Ej, bo zaraz wpadnę w kompleksy.

Taliyah jest bardzo ambitnym projektem i swoją mechaniką wzbudza we mnie zainteresowanie. Nie przeszło mi przez myśl nic w stylu “bosz, czemu nie wygląda jak Kociak Katarina”. Strasznie przypomina mi swoim wyglądem Max z “Life is Strange” – i może dzięki temu z góry darze ją sympatią. GJ rito, tym razem na poważnie – zrobiliście dobrą postać. Jeśli komuś nie podoba się, że nie jest seks-bombą, to niech zmieni grę! Ewentualnie można przecież wybrać Miss Fortune, tak?

Jakie jest wasze zdanie o wyglądzie nowej bohaterki? Odstrasza Was, tak jak niektórych? Jest zupełnie w porządku? Piszcie w komentarzach!

[latest_posts category=”leagueoflegends” count=”9″]