Masahiko Senda z Kyoto nie rzeźbi ani w kamieniu, ani w glinie, zamiast tego do tworzenia swoich dzieł używa tekturę. Sam artysta mówi, że jego twory mają na celu “zaskakiwać i bawić ludzi”.
Kartonami można bardzo łatwo i szybko zaprojektować jakiś model, no i jest to bardzo tanie. Kiedy już mam jakiś nowy pomysł to od razu biorę się do roboty.
I o ile taka forma sztuki jest faktycznie tania, o tyle pochłania bardzo duże nakłady czasu. Senda spędził aż trzy miesiące pracując nad swoim tekturowym motocyklem.
Jego ostatnie dzieło o nazwie Millenium Falcon miało reklamować dzień Gwiezdnych Wojen. Realizacja zajęła dwa tygodnie, z czego jeden poświęcił na zaprojektowanie modelu, a drugi na samą konstrukcję. To była ciężka praca, ale było warto.
A tutaj łapcie kilka najlepszych projektów Sendy;
[latest_posts category=”gamerlifestyle” count=”6″]